Historia Rajdu „Zapałka 18”
Był przełom roku 1990/91. Siedzieliśmy w biurze kierownika budowy nowego budynku Szkoły Podstawowej nr 1, który był zarazem drużynowym naszej drużyny: 38 Harcersko - Zuchowej Drużyny Modelarskiej im. Powstańców Wielkopolskich. Owym tajemniczym drużynowym był oczywiście phm. Romuald „Boruh” Pospieszała (na przekórnazwisku - wieczny spóźnialski). Mimo upływu kilku miesięcy, kiedy uczestniczyliśmy w rajdzie w Brzegu Dolnym, ciągle byliśmy nim zafascynowani. I to właśnie wtedy, podczas narady padła propozycja zorganizowania rajdu!!! Szybko ustaliliśmy plan działania. Trudności przysporzyła tylko nazwa imprezy... Po kilkunastominutowymzastanawianiu się bodajże Budzio (Krzysztof Budych) „wypalił” z ZAPAŁKĄ!!! Zaskoczeni zapytaliśmy - skąd ta nazwa?!! - tak bez sensu... - odrzekł. I tak zostało... Dodaliśmy tylko apostrof i liczbę 18 na znak roku wybuchu Powstania Wielkopolskiego, aby nazwa, jako całość, choć troszeczkę miała coś wspólnego z organizatorami.
Pierwsza edycja „Zapałki” odbyła się
w czerwcu 1991 roku i udziałwzięły dwie (!) drużyny ze Śmigla i Zgierza.
Druga, w roku 1992 miała najbardziej egzotycznych uczestników w historii rajdu. Było tylko 6 ekip, ale skąd!!! Trzy ze Zgierza
i pojednej ze Szczecina, Torunia
i Brzegu Dolnego.
Ja w pierwszej nie uczestniczyłem (byłem na praktykach nad morzem). Przy drugiej statystowałem, choć miałem swój punkt (budowa ognisk)!!!
Trzecia edycja toczyła się już według mojego pomysłu, choć figurowałem jako oboźny. Wtedy to na rajdzie zjawiło się tylko 6 ekip. Wtedy także postanowiliśmy, że rezygnujemy
z 4 - dniowego czasu trwania „Zapałki”.
Na czwartą „Zapałkę” przyszło nam czekać aż 4 lata... Nasza banda - Jaga, Maja, Adam, Franz i ja odeszliśmy wraz z końcem marca 1994 roku z 38 H-ZDM i od 1 kwietnia 1994 rozpoczeliśmy przygodę pod nowym szyldem - 7 DH „Dragon”. Dopiero po 3 latach dogadaliśmy sięz 38 H-ZDM co do organizacji rajdu i roku 1997 ruszyły kolejne edycje.
Organizując czwartą edycje rajdu byliśmy już o wiele bardziej doświadczeni, choć „Zapałka” tworzona była od nowa. Te kilka lat przerwy rzuciło impreze w odmęt zapomnienia... I tu szok!!! Przybyło 12 patroli!!!
Następne edycje były już o wiele łatwiejsze do zorganizowania, ponieważ fama o rajdzie rozniosła się i frekwencja stopniowo wzrastała. Nie oznacza to jednak, że organizując rajdy, nie zaliczyliśmy małych wpadek (oczywiście nie z naszej winy :-)) - a to plakietki nie dotarły na czas, chleb do grochówki był bez soli, czy wreszcie ostatnio - zbuntowała się drukarka i nici z dyplomów... Z opóźnieniem, ale zawsze wszystko co należne uczestnikom docierało do nich.
Od siódmej edycji rajd podzielony jest na dwie trasy: młodszo- i starszoharcerską. Od piętnastej edycji rajd podzielony jest na 3 trasy: harcerską, starszoharcerską i wędrowniczą. Patronat nad rajdem objął Komendant Chorągwi Ziemi Lubuskiej ZHP.
Liczba patroli oscyluje wokół dwudziestu, a uczestników dwustu. Dziękuję Wam za dotychczasowe edycje rajdu i zapraszam wszystkich na kolejną odsłonę Zapałki.
Jankes